„Bajka o baraku i złotej szpilce, czyli pocałujcie nas w usta”

„Bajka o baraku i złotej szpilce, czyli pocałujcie nas w usta”

Okoliczności powstawania piątej premiery TEY® były specyficzne. Tak, jak cała ta ówczesna rzeczywistość… TEYOWI® szło dobrze, za dobrze. Dlatego też, elita rządzących postanowiła przeciwdziałać tym niewybrednym żartom (z nich samych) i zarządziła na Masztalarskiej „remont”. Nie silono się na tłumaczenia komu i po co ten remont potrzebny, bo potrzebny nie był oczywiście wcale. Sama decyzja o tej najwyższej konieczności, przekazana została stosowaną wówczas metodą telefoniczną „wiecie, rozumiecie, jest taka sugestia…”. Zenek Laskowik wiedział – choć nie do końca rozumiał. Ale przymuszony okolicznościami, biegał po Poznaniu, szukając lokalu i nawet znajdował ich wiele. Zarządcy budynków reagowali pozytywnie i z sympatią – ale do czasu, bo kilka dni później, dziwnym trafem okazywało się (za sprawą kolejnych telefonów), że jednak nie…

Z Teatru Wielkiego w Podwórzu do harcówki na wygwizdowie

Koncept administracji, który miał zapobiec kolejnej premierze i kolejnym, krążącym pośród ludzi dowcipom, nie do końca się udał. TEY® bowiem, koniec końców jednak sobie poradził, spakował manatki i znalazł nowe miejsce – w harcówce w baraku na Boninie, przy ul. Widnej 3. To były odległe peryferie miasta, na samym końcu świata, ale miało to swoje atuty, bo nie było tam przynajmniej telefonu, który mógłby harcmistrza przekonać, że może jednak nie…

I tak, 16 listopada 1975 TEY® wystawił piąty już z kolei program – „Bajka o baraku i złotej szpilce, czyli pocałujcie nas w usta”. Tytuł tego jubileuszowego programu był oczywistym nawiązaniem – aluzją do wymuszonej wyprowadzki. A i fabuła krążyła wokół tego samego wątku. Motywem przewodnim programu stał się remont i próba przejęcia władzy przez roboli.

Ponieważ cała ta, związana z przymusową przeprowadzką sytuacja, bardzo TEYOWCÓW® dotknęła, to też scenografia również pełna była murarskich atrybutów, od sceny przez całą salę stało prawdziwe rusztowanie, a Zenek Laskowik wkraczał ze Złotą Szpilą – nawiązującą do otrzymanej nagrody Złotej Szpilki.

Niezłomnie, charakternie i wciąż bardzo śmiesznie

Choć powiało grozą, to dla TEYOWCÓW® nie była to pierwszyzna. Z resztą, któż lepiej, niż oni sami, znał realia PRL? Doskonale wiedzieli z czego się śmieją, dlatego też – to, co się wydarzyło – choć wpieniło ich solidnie, nie odebrało im narzędzia walki – doskonałego, prześmiewczego i pełnego ironii humoru.

Program został przyjęty doskonale, a duża odległość od świata, nikomu nie przeszkodziła. Zaproszenia – korespondujące z klimatem i napiętą atmosferą – w formie „Wezwania”, rozeszły się w mgnieniu oka. Widownia znowu dopisała, popularność show po raz kolejny była ogromna. Poszła też fama, że pierwszy sekretarz zamknął Masztalarską…

Było swojsko, aż nieco rubasznie. Wiecha – grana przez Olę Jurszę, wchodziła na scenę zupełnie golutka:

–  „Co Pani tu robi?
– Ja? Szukam garderoby…
– A, to musi pani iść do końca tym korytarzem, później w lewo i tam będzie garderoba.”

I tak, Wiecha spacerowała nago cały spektakl, szukając garderoby. W puencie okazywało się jednak, że nie szukała pomieszczenia, a garderoby w rozumieniu ubrań. „Bo ktoś jej ukradł.” Czasem zastępowała ją inna dziewczyna, z blizną po cesarce lub wyrostku, zasłanianą klonowym listkiem.

Przaśnie ubrani Olo Gołębiowski i Wojtek Michalski, schowani za kotarą, na wyścigi pompowali ręcznymi pompkami samochodowymi przez gumowe rurki balony, przyczepione do dwóch mikrofonów – ścigali się, któremu prędzej ten balon strzeli… W tym samym czasie Laskowik i Rewiński prześcigali się na scenie w pseudo partyjnych przemówieniach, również czekając komu ten balon propagandy pęknie szybciej…

No a publiczność, po raz piąty zrywała boki. Podejmując pochopną i nieprzemyślaną decyzję,  rządzący sami na siebie ukręcili bata, dając TEYOWI® w dłoń potężne oręże do walki.

Tym razem w programie wystąpili: Zenon Laskowik, Janusz Rewiński, Olo Gołębiowski, Wojciech Michalski, Jacek Różański, Bożysława Kapica, Ola Jursza, Andrzej Ellmann, męski kwartet wokalny Retrosi oraz prześwietny zespół Zbigniewa Górnego, którego trzon już w niedalekiej przyszłości przekształci się w orkiestrę PRiTV w Poznaniu pod jego batutą.

Fragmenty wideo

Kabaret Tey®
“Jadą szkoły”<br?
z programu “Bajka o baraku i złotej szpilce -czyli pocałujcie nas w usta”
Autor tekstu: Zenon Laskowik
Kompozytor: Zbigniew Górny</br?

Odsłuchaj fragmentów audio

Fragmenty programu „Bajka o baraku i złotej szpilce, czyli pocałujcie nas w usta”